środa, 19 lutego 2014
Stolnica ...
Witajcie. Niedawno powstała dla naszych przyjaciół stolnica rustykalna, którą chciałam Wam dzisiaj pokazać. Bardzo mi się podoba, nie tylko dlatego, że jest duża, ale jest taka inna i ciekawa. Pamiętam, że moja babcia dawniej miała też taką fajną, dużą stolnicę, ale po latach tych wszystkich wirażach i remanentach życiowych przepadła. Zawsze kiedy robiła pierogi wołała mnie i mówiła : "Aneta, chodź tutaj uczyć się robić pierogi !". Oczywiście, że wtedy lepienie pierogów mnie nie interesowało, ani szydełko. Ja bujałam w obłokach. To tyle na dziś, w łóżku już 2 tydzień, walka z chorobą trwa, ale na dzień dzisiejszy mogę powiedzieć, że jest zdecydowanie lepiej i samopoczucie inne. Czujecie tą wiosnę ?? Poniżej chciałam Wam pokazać firanę nad, którą teraz pracuję dla Pani Ani. Wymiary całkowite firany to 60x150. Robi się dość dobrze, ponieważ znam ten wzór i już kiedyś robiłam dla siebie taką, tyle, że mniejszą. Została mi jeszcze koronka brzegowa. W ostatnich postach pytaliście o drewniane gąski, gdyby ktoś był zainteresowany proszę pisać na mój email lea42@wp.pl. Pozdrawiam wszystkich ciepło. Houk ! Aneta
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cudna firana. Stolnica jest boska. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFiranka przecudna! Takie robótki siatkowe, to również moje klimaty:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)