piątek, 18 lutego 2011

Powroty ....




Ojciec wrócił.
Znalazł się.
Cieszę się chodź nigdy nie myślałam, że to powiem ...
Trzy miesiące poszukiwań !!! Boże ... naprawdę nigdy nie myślałam,
że będę się o niego martwić... Emocje.
Jak będzie w porządku to się z nim napiję ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz