poniedziałek, 5 lipca 2010

Szydełko moja miłość ...












Zazdrostka na okno kuchenne prawie już skończona, a właściwie to druga jej część. Gdybym przyłożyła się to myślę, że dziś mogłabym ją skończyć.
Oto pierwsza część firanki. Szydełko nr 1,75 - 4, nici Ariadna bawełna 100%, kolor ecri ...
Myślę, że szydełko to druga, nie trzecia moja miłość po fotografii i poezji ....
Uspokaja mnie ....

Druga część zazdroski prawie gotowa...

Tak wyglądają razem, na efekt końcowy trzeba jeszcze poczekać...

1 komentarz:

  1. Widzę, że znalazłam osobę dla której szydełko tej jest miłością. Jesteś moja pokrewna duszyczką. Umieszczam Cie w moich ulubionych. Pozdrawiam. Dorota

    OdpowiedzUsuń