piątek, 6 stycznia 2012
Co powstaje ....
Zafascynowana wciąż robótkami mam na warsztacie sweter z kolorowej włóczki Himalaya Padisah. Kupiona na Allegro u Kamini. Włóczka jest dosyć gruba, miękka a zarazem jakby dziwnie elastyczna. Ściągacz robiony słupkiem reliefowym od przodu i od tyłu. Przód wzorem fantazyjnym. Na razie tak to wygląda jak na zdjęciach.Wzór swetra za czerpany z Dama w swetrze nr. listopad-grudzień 2011.
No i kolejna chusta znanym wzorem, który obiega całą sieć w margerytki.Z włóczki Angora Ram. Bardzo wydajna i miękka. Jak skończę pokażę całość. Pozdrawiam wszystkie miłośniczki robótek. Houk !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Coś fajnego będzie, nawet nie jedno...Czekam na końcowy efekt:) Do tej pierwszej dodać deczko morskiej zieleni i mój ulubiony melanż. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZ tego samego odcienia Himalaya Padisah mam "zamot" Chociaż ta włóczka z czasem się mechaci, to uwielbiam go. Jest mięciutki i ciepły i chodzę w nim nieustannie.
OdpowiedzUsuńTwój sweter wygląda naprawdę pięknie. Pozdrawiam.